BLOG

Spływ kajakowy z dzieckiem – co zabrać, jak się przygotować, czego się spodziewać

/ 0 komentarzy / w Bezpieczeństwo, Spływy kajakowe
Spływ kajakowy z dzieckiem – co zabrać, jak się przygotować, czego się spodziewać

Popularność turystyki kajakowej rośnie i coraz więcej osób chce spróbować tej formy spędzania wolnego czasu. Spora część z nich chce jednocześnie spędzać czas z dzieckiem i o ile dorośli często podchodzą do tematu na zasadzie „pojedziemy – zobaczymy”, o tyle gdy w grę wchodzi zabranie dziecka to zaraz pojawia się milion pytań. I bardzo dobrze, bo na spływ kajakowy trzeba się przygotować, szczególnie jeżeli to kajakowy debiut i planuje się zabrać dziecko. Pływanie kajakiem po spokojnej nizinnej rzece jest bezpieczne, ale dobrze wiedzieć na co się decydujemy, żeby po spływie zostały miłe wspomnienia.

Pierwsze pytanie, które zadają sobie rodzice brzmi: Ile lat powinno mieć dziecko, żeby zabrać je na spływ? Nie ma konkretnej wiekowej granicy. Doświadczeni kajakarze na wielodniowe wyprawy zabierają nawet niemowlęta, jednak w żadnym wypadku nie można tego polecić kajakowym nowicjuszom. Najmłodsi uczestnicy spływów, jakich pamiętam z moich instruktorskich doświadczeń, mieli około czterech lat. Każdy rodzić zna najlepiej swoje dziecko i sam musi ocenić, czy jego pociecha będzie chciała siedzieć w kajaku kilka godzin, czy po 15 minutach będzie znudzona i oświadczy, że wysiada. Oczywiście dzieci uwielbiają wodę, a siedząc w kajaku można bawić się nią do woli. W przypadku małych dzieci nieobytych z wodą, warto wcześniej wybrać się nad jakiś zbiornik, gdzie można wypożyczyć kajak na 15 minut i sprawdzić, czy dziecko zaakceptuje taki rodzaj środka transportu. Pływanie kajakiem po rzece jest zdecydowanie ciekawsze niż po zalewie czy jeziorze, za każdym zakrętem wyłania się nowy krajobraz, zmienia się charakter brzegów, prawie w każdej chwili można zrobić krótką przerwę na suchym lądzie. Czasami szlaki kajakowe prowadzą przez otwarte akweny (jeziora, zalewy), wtedy szczególnie należy zadbać o bezpieczeństwo, ponieważ na otwartych wodach zwykle jest bardzo głęboko i daleko do suchego lądu.

Jeśli jesteśmy już przekonani, że nasze dziecko ma zadatki na małego kajakarza, to następnym krokiem jest odpowiednie przygotowanie się do spływu. Po pierwsze, należy wybrać odpowiednią pod względem trudności i długości trasę spływu. Rodziny z dziećmi, gdzie również dorośli będą pierwszy raz na kajakach, mogą skorzystać z szerokiej oferty spływów zorganizowanych pod opieką instruktorów. Będą wtedy mieli zapewniony odpowiedni sprzęt, instruktaż i pomoc na wodzie. Dobrze jest przed rezerwacją upewnić się, że jest to trasa wystarczająco łatwa dla niedoświadczonych kajakarzy z dziećmi. Jeśli natomiast mają zamiar wypożyczyć kajaki to powinni zadbać, żeby wśród osób z którymi będą płynąć był ktoś, kto ma doświadczenie w pływaniu kajakiem.

Kolejnym problemem, który często nurtuje rodziców, jest sposób usadzenia w kajakach poszczególnych członków rodziny. Tutaj też nie ma jednoznacznych odpowiedzi, bo wiele zależy od wieku pociech i postury kajakarzy. W Polsce zwykle pływa się kajakami dwuosobowymi. Niektóre modele mają dodatkowe siedzonko dla dziecka, ale nie znaczy to, że kajak z siedzonkiem jest większy, bo to nadal jest kajak dwuosobowy. W przypadku rodziny trzyosobowej z małym ruchliwym dzieckiem, można płynąć jednym kajakiem. Tata z tyłu, mama z dzieckiem z przodu. Dziecko siedzi wtedy między nogami mamy. Niezależnie od tego czy kajak będzie miał siedzonko czy nie, warto zabrać np. karimatę, do siedzenia dla dziecka. Jeśli rodzina nie jest drobnej budowy i nawet czterolatek to wyrośnięty młodzieniec, wtedy jedno z rodziców płynie w kajaku z dzieckiem, a drugi rodzic musi płynąć w kajaku z kimś innym. Na spływach zorganizowanych instruktorzy zwykle dbają o to, żeby przed wypłynięciem dobrać osady wszystkich kajaków, a ewentualnie podczas spływu zrobić roszady jeśli któraś osada nie daje sobie rady.

W rodzinach czteroosobowych sprawę zwykle rozwiązuje się tak, że każdy rodzic płynie w kajaku z jednym dzieckiem. Nie powinno się pływać w konfiguracji dwoje dzieci, jeden dorosły, ponieważ zawsze może zdarzyć się wywrotka i wtedy rodzic nie będzie w stanie pomóc dwójce dzieci jednocześnie. Jeśli brakuje pary do kajaka zawsze można namówić na spływ jakąś inną rodzinę, albo zabrać dziadka.

Niezależnie jaką formę spływu kajakowego wybierzecie pamiętajcie:

1. Dzieci obowiązkowo powinny płynąć w założonych i prawidłowo zapiętych kamizelkach asekuracyjnych, a maluchy dobrze wyposażyć w kamizelki ratunkowe. Odpowiednio wcześniej należy poinformować organizatora spływu lub wypożyczalnię sprzętu, o tym, że będą płynęły dzieci. Do prawidłowego dobrania kamizelki pomocna będzie informacja o wadze / wieku dziecka.

2. Spływu kajakowego nie można skończyć w dowolnym momencie. Na szlaku kajakowym normą są kilkunastokilometrowe odcinki, gdzie w żaden sposób nie można podjechać samochodem po kajakarzy i sprzęt. W sytuacjach awaryjnych należy skontaktować się z wypożyczalnią i uzgodnić najbliższe możliwe miejsce odbioru kajaków.

3. Małe dzieci nie wiosłują, więc jeśli mama płynie sama z dzieckiem to ona będzie musiała wiosłować za dwóch. Jest to trochę trudniejsze niż pływanie w dwie dorosłe osoby. Dlatego tak ważne jest dobranie trasy.

4. Załóżcie buty, które ochronią wasze stopy przed ostrymi niespodziankami na brzegu lub dnie rzeki. Nie polecam klapek, bo lubią odpływać z nurtem rzeki.

5. Zawsze należy liczyć się z możliwością wywrotki, więc odpowiednio zabezpiecz rzeczy przewożone w kajaku przed zamoczeniem. W szczególności pamiętaj o zabraniu suchego kompletu ubrań dla dziecka.

6. Rzeka jest nieprzewidywalna i nawet w tej uznawanej za płytką występują wypłukane przez wodę głębokie doły. W nurcie rzeki, w zależności od aktualnego poziomu wody mogą pojawić się przeszkody, takie jak wystające z dna pnie drzew, czy kamienne prożki. Zdarzają się też nowe przeszkody, o których nikt was nie uprzedzi, np. drzewo powalone dzień wcześniej przez burzę.

7. Zabierz kanapki, słodkie przekąski i oczywiście wodę do picia.

8. Deszcz nie jest przeciwwskazaniem do odbycia spływu. Czasami nawet lepsze pochmurne niebo niż żar, przed którym na rzece nie ma się gdzie schować. Zakładamy kurtkę przeciwdeszczową i płyniemy dalej. O zabezpieczeniu przed szkodliwym działaniem słońca (czapka, okulary, krem z filtrem) nie trzeba chyba nikomu przypominać. Mogą się również przydać środki odstraszające komary i inne owady.

9. Dobicie do brzegu w planowanym miejscu zakończenia spływu nie oznacza, że od razu możecie wyruszyć w drogę powrotną do domu. Zdanie sprzętu pływającego to też nie wszystko, bo zwykle trzeba jeszcze wrócić w górę rzeki po pozostawione tam samochody. W praktyce często oznacza to, że zabierani są tylko kierowcy, a reszta spływowiczów czeka nad rzeką na ich powrót. Miejmy na uwadze to, że dziecku trzeba znaleźć jakieś zajęcie na czas oczekiwania na powrót kierowców, wymyślić zabawę i być przygotowanym na „atak głodu” 😉

10. Małe dzieci nie zawsze chętnie akceptują nowe okoliczności, dobrze więc przed spływem opowiedzieć dziecku na czym polega wycieczka kajakowa i jakie są zasady na wodzie. Dla maluchów, które same nie wiosłują, warto zabrać jakieś zabawki do wody (np. gumowe lub dmuchane zabawki, które można ciągnąć za kajakiem na sznurku, wędki z patyka, czy łódki z liści).

Mam nadzieję, że udało mi się zebrać w jednym miejscu podstawowe zagadnienia pozwalające przybliżyć tematykę zabierania dzieci na spływy kajakowe. W innych postach znajdziecie szereg szczegółowych porad: o tym co zabrać na biwak, jak spakować kajak, jakie buty itd. Zachęcam do przeczytania innych wpisów poradnika.

Fundusze UE