pies w kajaku

O psie, który pływał kajakiem

/ 0 komentarzy / w Różne, Spływy kajakowe
O psie, który pływał kajakiem

Posiadając psa musimy pomyśleć co z nim zrobić podczas letnich wyjazdów. Opcje są dwie: zabierać ze sobą lub zostawiać pod opieką dobrych ludzi lub psiego hotelu. Zabranie psa na spływ kajakowy jest sporym wyzwaniem i należy to dobrze przemyśleć i odpowiednio się przygotować.

Pierwsza sprawa nad którą należy się zastanowić to, jak pies będzie się czuł i zachowywał w kajaku? Niektóre psy uwielbiają wodę, inne się jej panicznie boją. Weźmy psie preferencje w tej kwestii pod uwagę i nie fundujmy psu traumy jeśli jego ulubionym zajęciem jest spoczywanie w objęciach właściciela lub w wygodnym fotelu. Niezależnie od rozmiaru i upodobań te czworonogi nie są stworzone do nieruchomego tkwienia w jednym miejscu przez dłuższy czas a zwłaszcza na tak ograniczonej przestrzeni jaką stanowi kokpit kajaka. Jeżeli pies pływał już kajakiem i jest przyzwyczajony do takich warunków to w zasadzie nie ma problemu. Jeśli nasz pupil nigdy wcześniej w kajaku nie siedział to spływ kajakowy jest nie najlepszą okazją do tego rodzaju chrztu bojowego.

Można psa przyzwyczaić do pływania kajakiem zabierając go na pokład najlepiej już jako szczeniaka. Na początku będzie to kilka chwil na jeziorze czy zalewie, później stopniowo wydłużamy czas spędzany z psem w kajaku. Początkowo wybieramy wody stojące ponieważ w razie wywrotki łatwiej wydostać się na brzeg i panu i psu, płyniecie wpław w nurcie jest trudniejsze i bardziej męczące. Kiedy już pies oswoi się z kajakiem i byciem na wodzie a my z jego obecnością i zmiennym zachowaniem możemy spróbować spłynąć łatwy odcinek nizinnej rzeki.

CZYTAJ WIĘCEJ »

Fundusze UE