BLOG

Jak wybrać dogodne miejsce na biwak

/ 0 komentarzy / w Sprzęt i ekwipunek
Jak wybrać dogodne miejsce na biwak

Decydując się na zorganizowanie kilkudniowego spływu kajakowego musimy wybrać i zaplanować miejsca na nocleg. Możemy zdecydować się na noclegi pod dachem, w gospodarstwach agroturystycznych, ośrodkach wypoczynkowych czy pensjonatach, jeśli tylko jesteśmy w stanie znaleźć tego typu bazę noclegową w bezpośredniej bliskości rzeki. Może to jednak okazać się trudne, zwłaszcza gdy wybieramy mniej popularne szlaki kajakowe gdzie taka infrastruktura jest słabo rozwinięta.

Miłą alternatywą jest spędzenie nocy w namiotach. Biwakowanie pod namiotami jest nieodłącznym elementem kajakowych wędrówek, ma swój niepowtarzalny klimat i jest częścią wodniackiej przygody.

Wybierając miejsce na biwak powinniśmy zwrócić uwagę na to kto jest właścicielem terenu? Czy jest on równy, suchy, zacieniony? Czy brzeg jest łatwo dostępny? Jak daleko przyjdzie nam chodzić po drewno lub do sklepu? Wybranie odpowiedniego biwaku pozwoli uniknąć wielu komplikacji i utrudnień.

Nie biwakujemy na terenach wojskowych, przygranicznych, bezpośrednio przyległych do budowli wodnych (jak np. elektrownie), w rezerwatach, parkach narodowych, szkółkach i obszarach leśnych. Jeśli chcemy rozbić obóz na terenie prywatnym upewnijmy się, że jego właściciele nie będą mieli nic przeciwko temu.

Starajmy się znaleźć miejsce gdzie woda jest płytka, dno piaszczyste a brzeg wznosi się łagodnie, co ułatwi przybijanie kajakami i umożliwi nam wypakowanie sprzętu, wciągnięcie kajaków wyżej i sklarowanie ich. Po wyczyszczeniu kajaków powinniśmy wyznaczyć gdzie mają one być złożone na noc; dobrze, aby było to miejsce nad brzegiem, lecz nieco z boku by kajaki nie blokowały dostępu do wody.

Na polu biwakowym musimy mieć kawałek płaskiego terenu na rozbicie namiotów. Idealnie jeżeli jest to teren porośnięty niską trawą. Starajmy się unikać piaszczystych plaż czy wydm ponieważ po takim noclegu jeszcze długo będziemy wytrząsać piasek z zakamarków bagażu, odzieży i namiotów. Należy też, z oczywistych względów, unikać miejsc porośniętych roślinami takimi jak pokrzywy czy osty jak również terenów podmokłych. Namiotów nie rozbijamy nad samą wodą. Pozwoli to uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek w razie podniesienia się poziomu rzeki i zapewni bardziej suche i cieplejsze powietrze nocą. Postarajmy się wszystkie namioty rozstawić w zwartej grupie, na przykład na planie okręgu bądź w jednej linii – dzięki temu zachowamy względny ład w miejscu biwakowania i będziemy mogli lepiej doglądać i pilnować tego co dzieje się w obozie.

Latem, po całym dniu spędzonym na słońcu, cień na biwaku jest nieoceniony. Postarajmy się znaleźć miejsce gdzie rośnie choć kilka drzew. W ich cieniu będzie można odpocząć po dopłynięciu lub schronić się rano przy śniadaniu. Bezpośrednia bliskość lasu w miejscu biwakowania jest bardzo ważna. Większe skupiska drzew oprócz orzeźwiającego cienia dostarczą nam drewna na wieczorne ognisko. Pamiętajmy aby zbierać tylko suche gałęzie obłamane przez wiatr – niszczenie drzewostanu jest zachowaniem niedopuszczalnym i jest prawnie karane. Poza tym, musimy przewidzieć konieczność załatwiania potrzeb fizjologicznych czemu niewątpliwie sprzyja obecność zarośli.

Nie rozpalamy ogniska bliżej niż 100 m od zwartej ściany lasu, pod drzewami czy na torfowisku. Wybierając miejsce na ognisko należy wziąć pod uwagę kierunek i siłę wiatru. Podczas bardzo wietrznej i suchej (brak deszczu w przeciągu ostatnich 4 dni) pogody lepiej powstrzymać się od palenia otwartego ognia. Wiatr może przenieść iskry na dużą odległość i o pożar nie trudno. Ważne jest też aby dym z ogniska nie leciał nam wprost do namiotów. Miejsce pod ognisko należy odpowiednio przygotować: zdjąć darń i wierzchnią warstwę ziemi i w miarę możliwości obwałować kamieniami. Ziemię i darń składamy w jedno miejsce – będzie nam potrzebna do zatarcia śladów i przywrócenia miejscu dawnego wyglądu. Po skończonym ognisku zalewamy popiół dużą ilością wody, przysypujemy ziemią, przykrywamy darnią i powtórnie zalewamy wodą. Zawsze staramy się dokładnie zatrzeć ślady naszej bytności na łonie natury.

Osobiście, podczas kajakowych wędrówek wolę wybierać biwaki w miejscach oddalonych od ludzkich siedzib jednak czasami należy mieć na uwadze konieczność zaopatrzenia się w prowiant i wodę pitną czy naładowania telefonów. Na krótkim spływie nie jest to konieczne bo wszystkie potrzebne rzeczy można zabrać z domu. Jeżeli decydujemy się na dłuższy spływ należy przewidzieć możliwość skorzystania ze sklepu na trasie dziennego odcinka spływu lub we wsi nieopodal biwaku.

Jeśli nie korzystamy z pola biwakowego, na którym są śmietniki naszym bezwzględnym obowiązkiem jest sprzątnąć wszystkie śmieci i zabrać je ze sobą. Pamiętajmy aby miejsce w którym obozowaliśmy pozostawić w takim stanie w jakim je zastaliśmy.

Fundusze UE